Wystawa w ramach finałowej wystawy Generatora Malta Woda jest tobą
28.08, g. 18:00-21:00 wernisaż wystawy
29-30.08, g. 12:00-18:00 wystawa
30.08, g. 10:00-12:00 warsztaty ruchowePytania: „jaka jest woda?”, oraz odpowiedzi: „zimna” / „ciepła” (lub “mokra”), stanowią rytuał wpisany w doświadczenie plażowania. Deklaracjom tym towarzyszą często takie symptomy jak: grymas twarzy, drżenie ciała, zgrzytanie zębami czy gęsia skórka.
Przyglądając się kulturze wypoczynku Małgorzata Myślińska podejmuje temat zbiorowej tożsamości i przynależności geopolitycznej na poziomie cielesnym – odczuwania temperatury wody. Interesuje ją kapitalistyczna tęsknota za tropikami i luksusem oraz polski kompleks zimnych wód. Proekologiczny wybór – rezygnacja z podróży lotniczych w obliczu katastrofy klimatycznej i świadomość kosztów stojących za istnieniem rajów, czy popularna w obliczu nowej pandemicznej rzeczywistości – mikroturystyka stały się inspiracją do poszukiwań nowych jakości, przede wszystkim w ciele i jego relacji do lokalnych warunków.
W ramach projektu artystka zaprosiła publiczność do wzięcia udziału w warsztatach ruchowych nad Strzeszynkiem. Przez kilka tygodni prowadziła też obserwacje sytuacji plażowych nad różnymi akwenami Wielkopolski. Z zebranych materiałów powstały tekst, mini publikacja oraz wystawa, w poszukiwaniu alternatywy dla egzotycznych obrazów umacnianych przez kulturę wizualną lokalnych kurortów.
Projekt został wyłoniony w ramach otwartego naboru do programu Generatora Malta Woda jest tobą. Projekt został wyłoniony w ramach otwartego naboru do programu Generatora Malta Woda jest tobą. W ramach wystawy odbędą się warsztaty ruchowe z Małgorzatą Myślińską i Pawłem Kubiakiem – obowiązują bezpłatne zapisy,
---
Tekst odautorski:
Wydało mi się ciekawe, aby opowiedzieć o geopolitycznej i i klimatycznej sytuacji Polski z perspektywy ciała i gęsiej skórki, o aspiracjach do tego by, być krajem rozciągającym się od zimnego Bałtyku aż do ciepłego Morza Czarnego. O ambicjach do bycia „zagranicznym” krajem, w którym beztrosko można cieszyć się czasem wolnym. O wyobrażeniu życia w ciepłym klimacie i entuzjazmie, z jakim przyjmuje się globalne ocieplenie przez tych i przez te, którym marzy się kąpiel w ciepłym morzu.
W obliczu pandemii i upowszechnienia się mikroturystyki, przychodzi nam przełykać (gęsią szyją) zimną wodę w naszych lokalnych akwenach, co może również podziałać na nas jak kubeł zimnej wody, wybudzający ze zbiorowego snu. Snu o tropikach i bogactwie, często umacnianego przez kulturę materialną i wizualną lokalnych kurortów, plaże i hotele: tropikany, laguny i oazy. Jest tu za zimno, aby identyfikować się z krajami Morza Śródziemnego i za ciepło by utożsamiać się z krajami Bałtyku. Co więcej, lokalna kultura plażowania kultywowana w poprzednim ustroju, została wylana z kąpielą wraz ze zmianą ustroju. Jej miejsce wypełniło symulakrum: koktajl z palemką odbijający obietnice bez pokrycia, złożone społeczeństwu polskiemu w okresie transformacji. Symboliczne włączenie w obszar krajów tzw. Zachodu, nie podniosło temperatury (choć następuje ona wraz ze zmianą klimatu). I choć w ostatnich latach widoczne były tendencje do pro-ekologicznych wyborów miejsc wypoczynku, to trwające obecnie post-pandemiczne eksplorowanie lokalnych wód odbywa się na zgliszczach globalnej turystyki, zamkniętych biur podróży i odwołanych lotów.
Kontakt z wodą wzmaga odczuwanie głębi i powierzchni. Chłód wody wyzwala atawistyczną reakcję skóry, zwaną potocznie „gęsią skórką”. Powierzchniowe przekształcenia, spowodowane skurczami mięśni przywłosowych, uwidaczniają się w postaci chropowatości. Gęsia skórka jest fenomenem wzbudzającym często ciekawość wobec własnego ciała, można obserwować co dzieje się z włoskami, gdy skóra ludzka zaczyna się mobilizować do przemiany. Skóra staje się powierzchnią aktywną i autonomiczną. Na naszych oczach przemienia się w reakcji na temperaturę, nie my panujemy nad tym co robi. Oplatani ciekłością i wilgotnością wodnej przestrzeni stajemy się wrażliwi, skłonni do wyzwolenia z codziennych schematów ruchowych, w które jesteśmy uwikłani.
Zbudowane na czas warsztatów legowisko, powstałe z recyklingu - nieudanych wydruków reklam wakacji jest wraz z poszukiwaniem nowych jakości ruchowych – zainspirowanych temperaturą lokalnej wody i powietrza, próbą wytworzenia nowych obrazów dla lokalnej kultury wypoczynku. Ruch i negocjacja fizycznego kontaktu ze wszystkim co nas otacza na granicy wody i lądu, która jest też symboliczną granicą oddzielenia się od środowiska wody. Lot wirującego frisbee, zapoczątkowany zwinnym wygięciem nadgarstka. Termiczne przyśpieszenie krwi. Słoneczne promienie, padające na suchą powierzchnię skóry, powodują zmienianie się jej barwy, inicjując metaboliczne procesy wytwarzania witaminy D.
(autorka: GOBAGA)
Małgorzata Myślińska – artystka wizualna i filozofka. Absolwentka Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu i Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Studiowała także w Universitatea de Arta şi Design oraz Universitatea Babeş Bolyai (Rumunia). Obecnie pracuje nad doktoratem na Wydziale Malarstwa i Rysunku (UAP) oraz uczęszcza do Szkoły Tańca Współczesnego w Poznaniu. Zajmuje się analizą kultury wizualnej oraz kultury materialnej okresu transformacji, tożsamością indywidualną i zbiorową. Realizuje unidyscyplinarne projekty artystyczno-badawcze wykorzystując różne media.
Paweł Kubiak – studiuje pedagogikę, od 4 lat aktywnie pracuje z dziećmi - przedszkole leśne, korepetycje, place zabaw, animacje. Bardzo bliskie są mu słowa: zanim zaczniemy myśleć o tym jak wychowywać dzieci, pomyślmy co zrobić, by im w tym nie przeszkadzać. Być, słuchać, towarzyszyć. Obok tego kocha się ruszać. Jego inspiracje to ruch spontaniczny, kontakt improwizacja, capoeira i acroyoga. W ruchu interesuje go relacja – ze sobą, partnerem, grupą oraz autentyczność. Na swojej drodze kieruje się ciekawością i radością płynącą z wyrażenia siebie.
Grigory Popov – projektant graficzny i artysta wizualny, specjalizujący się w wydawnictwach i typografii. Obronił dyplom licencjacki z projektowania graficznego i dyplom magisterski z intermediów na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Współzałożyciel kolektywu Ostrøv, zajmującej się promowaniem kultury self-publishingu. Galeria ta zajmowała się organizowaniem wystaw i wydawaniem własnych publikacji. Współpracował z biurem graficznym Bękarty, CK Zamek w Poznaniu oraz Biennale projektowania graficznego GoldenBee w Moskwie.
Gaja Karolczak – absolwentka Historii Sztuki UAM i Master in the Science of Performative Creativity (UAM & University of Malta) oraz podyplomowego programu a.pass (stypendystka Rządu Flandrii). Autorka tekstów z zakresu teorii tańca, prowadziła warsztaty dotyczące fantomowych odczuć i pamięci ciała w różnych kontekstach, na co dzień terapeutka Integracji Strukturalnej. Współzałożycielka Fundacji Sens Ruchu, w ramach której współorganizowała Grupę Samoczytającą (2015-2018), wydarzenia i projekty badawcze (m.in. „Micropolitics and Affects” z Bartkiem Mroczkowskim, „Trwanie” z Martyną Lorenc).
Bartosz Mroczkowski – tańczący filozof, doktorant w Instytucie Filozofii UAM w Poznaniu, gdzie pisze rozprawę pt. „Konceptualizacje i praktyk ciała w perspektywie posthumanizmu i nowego materializmu” we współpracy z Moniką Bakke (2013). Założyciel fundacji i redaktor portalu internetowego „Machina Myśli” (2014-2017). Współdziała z Fundacją Sens Ruchu (2015), z którą organizował między innymi: PRZEPŁYWY: myślenie jest ruchem, ruch jest myśleniemoraz Nowe światy: środowiska-wspólnoty-społeczności. Publikował w „Praktyce Teoretycznej”, „Machinie Myśli”, „eCzasKultury”, serii „Scripta” IFK UW.Małgorzata Myślińska – autorka projektu
Paweł Kubiak – współprowadzenie i współautorstwo warsztatów ruchowych
Grigory Popov – współpraca przy projektowaniu zina
Bartosz Mroczkowski, Gaja Karolczak – współautorstwo tekstu